czwartek, 13 czerwca 2013

Truskawkowe szaleństwo

Jedna mała truskawka... jest czerwona, jędrna i wygląda smakowicie. Widząc cały koszyczek tych owoców mam w głowie mix potraw, w których chciałabym ich użyć. Truskawki to nie tylko wczesnoletni owoc, nie tylko świetny smak i nieziemski zapach! To także witaminowa bomba, która czyni wiele dobrego dla naszego ciała i ducha! Teraz, kiedy z dnia na dzień spada ich cena można poszaleć z pomysłami i spróbować niecodziennych przepisów z ich użyciem. Takie np. truskawki w nutelli albo świeży, własnoręcznie wykonany koktajl, brzmią wspaniale!


Co kryje truskawka?

 Jeżeli potrzebujemy witaminy c, to truskawki świetnie odbudują nasz niedobór, poza tym są bogate w witaminę A i B. To także świetne źródło błonnika, który stabilizuje prace naszego układu trawiennego i wspomaga perystaltykę jelit. Nie można także zapominać, że zawierają łatwo przyswajalne cukry, sole potasu oraz fosfor. Zawierają także spore ilości żelaza i wapnia. Jako jedne z nielicznych są w grupie owoców o największym stężeniu właściwości antyoksydacyjnych. Nie każdy wie także, że posiadają mangan i foliany - tak bardzo potrzebne w diecie przyszłych mam. Na koniec warto wspomnieć, że nie są tak kaloryczne jak banany czy winogron (ok. 300 kcal - 1 kg).

Co może dla nas zrobić?

Spożywanie dużej ilości truskawek wzmaga odporność naszego organizmu lepiej niż jedzenie cytrusów, które w opinii powszechnej odpowiadają za naszą odporność. Dobroczynnie wpływają także na nasz układ krwionośny, regulują wahania ciśnienia i obniżają skutecznie poziom cholesterolu. W kwestiach zdrowotnych warto także wspomnieć o urodzie, która jest wspomagana poprzez produkcję dużej ilości kolagenu. Odpowiada za to witamina C, która poprawia kondycje i elastyczność skóry.

Jak je podawać?

Najlepiej w prostej formie, świeżo zebrane i umyte. Można także pokusić się na sałatkę z truskawkami, pyszny deser lub koktajl, który świetnie nas ochłodzi w upalne popołudnie.